Syberia - długoterminowa pogoda na 45 dni. Aktualizowana kilka razy dziennie, najdłuższa prognoza pogody. Polska. Mazowieckie. Syberia – pogoda
Syberia miałaby wyraźnie lepszą infrastrukturę, ale wymagającą pewnego doinwestowania dla nowego kształtu państwa. I bardziej skomplikowaną sytuację geopolityczną. Kanada nie była, nie jest i nie będzie w stanie się obronić przed USA i jest i będzie bezpieczna przed każdym innym potencjalnym przeciwnikiem, samodzielnie, nawet
Anektując Krym, Rosja efektownie pokazała światu, że granice jej terytorium nie są niezmienne. Polska. Świat. Miasta: Warszawa. Nie oznacza to jednak, że Syberia, a zwłaszcza jej
Podbój syberyjskich przestrzeni przechylił szalę w rywalizacji polsko-rosyjskiej na rzecz Moskwy - czytamy w Historii do Rzeczy. W XVI w. - po nadzwyczaj ciepłym średniowieczu - rozpoczęła się w Europie mała epoka lodowcowa. Ludzie marzli i potrzebowali futer, których nie mogli zdobyć w przetrzebionych na zachodzie kontynentu lasach. I wtedy właśnie rozpoczęli ożywiony handel z
Syberia jest krainą geograficzną w północnym Russiaballu. Obecnie mamy 559 artykułów na Polandball Wiki Polska. Wpisz nazwę artykułu powyżej, lub utwórz jeden z artykułów wymienionych tutaj!
penginapan di batu malang dengan view bagus. mxk ·Powtórzę jeszcze raz Joined Mar 28, 2010 ·450 Posts Discussion Starter · #1 · Nov 9, 2012 (Edited) W sierpniu udało mi się pojechać do Rosji i, jak nazwa wątku wskazuje, spędzić tam trzy tygodnie. Trasa wyglądała mniej więcej tak: Warszawa - Moskwa - Irkuck - Listwianka (Bajkał) - Krasnojarsk - Moskwa - Warszawa. Wyjazd nie był zorganizowany przez biuro podróży, prawie wszystko organizowaliśmy sami (pojechały dwie osoby). Wyszło łącznie około 14 tysięcy kilometrów (no, jakby pominąć samolot Warszawa - Moskwa, to drogą lądową przemierzyliśmy ca. 11 tys. km). Do Rosji pojechałem w czysto turystycznym celu (choć turystyka ta raczej była organizowana na sposób studencki niż "all inclusive" ), gdyż jest to kierunek nie aż tak popularny jak zachodnia Europa czy nawet Stany Zjednoczone, więc można zobaczyć rzeczywiście coś mało znanego. Przy okazji można było skonfrontować z rzeczywistością wiele stereotypów o Rosji Jako, że ten wątek jest w podforum "Fotografia", to uprzedzam - zdjęcia nie zawsze będą jakościowo powalające - z własnej głupoty (myślałem, że w Rosji jest o wiele większa przestępczość niż u nas) zabrałem jedynie wiekowy kompakt, który już wiele widział i raczej nowoczesnością nie błyszczy, ale myślę, że tragedii też nie będzie. Poza tym podczas wyjazdu na pierwszym miejscu było poznawanie Rosji i jej kultury, stąd naturalnie mniejszą uwagę poświęciłem zdjęciom. Dlatego wątek będzie "pisano - zdjęciowy" Wszelkie komentarze, wnioski, uwagi, itp. - mile widziane! Zapraszam do oglądania! Długo obiecywana mapa: mxk ·Powtórzę jeszcze raz Joined Mar 28, 2010 ·450 Posts Discussion Starter · #2 · Nov 9, 2012 (Edited) Nie przedłużając, pierwsza seria zdjęć: 1. Jakoś trzeba ominąć imperium Łukaszenki i jego wizy, dlatego wybraliśmy samolot (ogólnie wyszedł taniej niż pociąg Warszawa - Moskwa z wizami tranzytowymi na Białoruś, o czasie podróży nie wspomnę). 2. Informacja pasażerska na przystanku autobusowym przed terminalem "F" na lotnisku Szeremietiewo, gdzie przylatują samoloty z Polski. Sam terminal nowoczesnością nie grzeszy. Cóż, krótki lot, to niski standard Do centrum można dostać się szybkim pociągiem "Aeroekspress", ale bilet na niego kosztuje w przeliczeniu 32 zł, dlatego decyzja o wybraniu autobusu (2,8 zł) była w miarę oczywista. 3. Biblioteka imienia Lenina. Tzn. teraz już nie Lenina, dlatego zmieniła się postać na cokole (choć napis na fasadzie pozostał). Teraz zasiada tam Dostojewski Przy okazji Orange uznał, że Rosji roaming nie dotyczy, więc musieliśmy zaopatrzyć się w karty ichniejszego operatora. 4. 5. Pomnik Gogola przy bulwarze także jego imienia. Trochę przegapiliśmy okazję, bo gdybyśmy przyjechali przynajmniej dzień wcześniej, to moglibyśmy wziąć udział w obchodach 100-lecia rosyjskich sił powietrznych, a tak musieliśmy zadowolić się popularnym miejscem spotkań mieszkańców Moskwy. 6. 7. W tle widać jakąś ekipę filmową/telewizyjną, która okupowała bulwar skutecznie przeszkadzając przypadkowym przechodniom. Filmowali lustrzanką Canona, w końcu operator upuścił na bruk "eLkę" Canona, czym zasłużył sobie na wiązankę epitetów od reżysera 8. Arbat. Wieś tańczy, wieś śpiewa. 9."Siostry Stalina" (niczym PKiN w Warszawie) są punktami orientacyjnymi - zawsze jakąś się dojrzy: 10. Renowacja roku? cdn. Joined Nov 8, 2012 ·1 Posts Przejezdzałem przez Białoruś również do Moskwy w tym roku i samo załatwienie wizy to nie jest wielki koszt i problem a i sama podróż wcale nie była uciążliwa Joined May 3, 2011 ·669 Posts Szykuje się ciekawy wątek jak widać, z niecierpliwością czekam na kolejną wrzutkę. Liczę na dużą ilość zdjęć z motywami kolejowymi. Joined Oct 24, 2008 ·3,165 Posts Wątek, który będę śledzić na milion procent! Zrobiłeś dokładnie taką trasę jaką chciałbym zrealizować przy swojej, mam nadzieję, najbliższej podróży do Rosji Gdzie kupowałeś bilety na transsib i ile Ciebie to kosztowało? mxk ·Powtórzę jeszcze raz Joined Mar 28, 2010 ·450 Posts Discussion Starter · #6 · Nov 9, 2012 Przejezdzałem przez Białoruś również do Moskwy w tym roku i samo załatwienie wizy to nie jest wielki koszt i problem a i sama podróż wcale nie była uciążliwa Ale sumując koszty wyszłoby (pociąg + wiza tranzytowa) identycznie jak samolot, a parę papierków i trochę zachodu się zaoszczędziło. Uciążliwej podróży się nie baliśmy, w końcu później jechaliśmy 4 dni do Irkucka Gdzie kupowałeś bilety na transsib i ile Ciebie to kosztowało? U pośrednika, ale to tylko dlatego, że nie wyrobiliśmy się z założeniem konta w BZ WBK - ten bank wydaje kartę płatniczą z zabezpieczeniami (3D Secure), które akceptuje strona z rezerwacjami RŻD. Tak więc musieliśmy się pogodzić z nieznacznie większymi kosztami (braliśmy rezerwacje internetowe, które wymieniliśmy na bilety na dworcu Jarosławskim). I wyszło tak (bez prowizji): - Moskwa - Irkuck - 2 klasa - ok. 1100 zł/osoba - Irkuck - Krasnojarsk - 3. klasa - ok. 150 zł/osoba - Krasnojarsk - Moskwa - 3. klasa - ok. 600 zł/osoba Ceny niezłe, jak na odległości i na szczyt sezonu - kupowaliśmy w okresie "0", jak dokonuje się rezerwacji odpowiednio wcześniej, to są zniżki, w okresie "last minute" cena rośnie o bodajże 10%. Naprawdę warto dokonywać rezerwacji przez stronę RŻD (jedynie ta karta...), obowiązują na niej zniżki 10-20% (jak dobrze pamiętam, to na drugą klasę są wyższe) za to, że kupuje się przez Internet. mxk ·Powtórzę jeszcze raz Joined Mar 28, 2010 ·450 Posts Discussion Starter · #7 · Nov 10, 2012 (Edited) 11. Pierwsza ulica w prawo to Arbat, a w dole jedna z wielu moskiewskich miejskich autostrad 12. Budynek stacji Arbatskaja. Co ciekawe, został zbudowany na planie gwiazdy pięcioramiennej, symbolu ZSRR. 13. Już w pociągu - poranek, 375 kilometr Transsybira, stacja Kostroma, a my mamy już 2 godziny opóźnienia (wypadek pod Moskwą). Szybko jednak je nadrobiliśmy (w Polsce pewnie byłoby to niemożliwe ). 14. 15. Co to za Rosja, jak lokomotywa czeska :nuts: 16. Przez większość trasy byliśmy ostatnim wagonem w składzie. Po zmianie lokomotywy w Kostromie ruszyliśmy na klimatyczny, niezelektryfikowany odcinek, który jest "alternatywą" w tym regionie dla zasadniczej nitki Transsybira. 17. Wnętrze wagonu drugiej klasy. Nasz wagon był chyba najstarszy w składzie (oczywiście spośród wagonów pasażerskich), pamiętał jeszcze bardzo dobrze ZSRR, ale był wygodny i czysty (zasługa "prowadnic"). Okno po lewej nie działało, dodatkowo na początku podróży nie mieliśmy oświetlenia, a drzwi do kibelka się nie domykały, ale przyszedł "mechanik" (jedyne narzędzie - pięciokilowy młotek) i ponaprawiał wszystko (za wyjątkiem okna ). Większość osób w wagonie jechała do Irkucka (choć sam pociąg był relacji Moskwa - Chabarowsk), była też spora (ok. 9 osób) wycieczka Amerykanów w wieku 40-50 lat, która była mocno "nieogarnięta". Wszystkich rozbawili, jak już na początku podróży panicznie szukali sprawnego gniazdka, by podłączyć rozładowującego się laptopa 18. Na zakręcie jeden z wielu przystanków osobowych, które często są ulokowane pośrodku niczego i od czasu do czasu są oznaczone kilometrem linii. 19. Panowie u dołu zdjęcia to pracownicy torowi. O ile tutaj nie są oni niczym nadzwyczajnym, to potem, w środku głuszy, człowiek zastanawia się skąd się oni biorą. 20. Joined Dec 17, 2006 ·4,103 Posts Bardzo ciekawie się zapowiadaPowiedz co jest w tej cenie biletu którą podałeś? Oczywiscie poza samym wyżywienie? Rozumiem ze w przedziałach są kuszetki,a ile na przedział?Czy jest jakis dodatkowy wagon typu "WARS"? mxk ·Powtórzę jeszcze raz Joined Mar 28, 2010 ·450 Posts Discussion Starter · #9 · Nov 10, 2012 Powiedz co jest w tej cenie biletu którą podałeś? Oczywiscie poza samym wyżywienie? Przejazd w sierpniu :troll: Ceny na RŻD są uzależnione od miesiąca. Np. teraz "z dnia na dzień" (czyli w najdroższej opcji czasowej jeżeli chodzi o rezerwację) bilet na pociąg którym jechaliśmy w relacji Moskwa - Irkuck kosztuje ok. 850 zł. Tak więc różnice są spore. W cenie masz także pościel (pełen komplet, wszystko czyste i sterylnie zapakowane), a także bezpłatny i nieograniczony dostęp do samowaru z wrzątkiem + darmowe szklanki na herbatę lub cokolwiek innego (dlatego królują produkty z proszku). Dodatkowo w pociągu jest handel obnośny, no i na stacjach na peronie można nabyć od handlarzy różne produkty, jak jest dłuższy postój, to można również iść "na miasto" do sklepu. Wyżywienie w cenie biletu jest tylko w "topowych" pociągach firmowych, np. w pociągu 001/002 Rosja, ale czy warto dopłacać? Moim zdaniem nie - bierzesz furę kisieli/zalewajek/herbaty i żyjesz jak król Rozumiem ze w przedziałach są kuszetki,a ile na przedział? Wagon drugiej klasy - 9 przedziałów po 4 osoby. Nie nazwałbym tego kuszetką - tapicerka skajowa (o wiele większy komfort niż pekapowska "tapicerka"), dodatkowo dostajesz pełną pościel (materac, prześcieradło, kołdrę, poduszkę poszwy), więc masz normalne łózko Wagon trzeciej klasy - 9 boksów po 6 osób (nie ma przedziałów). Wagony są nowe, bo "plackartą" jeździ najwięcej osób, stąd standardem jest klimatyzacja i ogólna "nowość". Siedziska również skajowe, zamiast kołdry dostajesz koc. Obawiałem się komfortu w tej klasie (szczególnie na liczącej 4 tysiące km trasie Krasnojarsk - Moskwa), ale były to nieuzasadnione obawy - naprawdę nie ma nic do zarzucenia (nasze kuszetki mogą się schować). Doradzam tylko podróżować plackartą co najmniej we dwójkę - nie chodzi o kradzieże (również w 3 klasie są dwie "prowadnice", które nie wpuszczają nikogo nieuprawnionego), tylko o towarzystwo (im dłużej ludzie jadą, to coraz mniej im chce się "integrować") i możliwość lepszego wykorzystania przestrzeni - pod dolną leżanką, zarówno w 2, jak i w 3 klasie, jest bardzo duża skrzynia na bagaż, która jest wygodniejsza niż wysoko umieszczone półki, dlatego najszybciej schodzą miejsca na dole. Czy jest jakis dodatkowy wagon typu "WARS"? Jest "gastronom" (wagon restauracyjny), można także w wagonie u "prowadnicy" kupić podstawowe produkty, dodatkowo często chodzi pracownica z koszykiem i oferuje gorące "pirożki" przyrządzone w pociągu (świetna sprawa, polecam), przekąski, piwo (w Rosji piwa się nie pije). Wódka, dostępna tylko w "gastronomie", jest potwornie droga jak na Rosję, dlatego wszyscy piją ukradkiem (oczywiście tylko Amerykanie dali się nakryć, że urządzają kontrabandę ). Joined Dec 29, 2006 ·13,650 Posts Yeeyeyeye, wreszcie Syberia na SSC! Muszę jeszcze pomęczyć kolegę, który był w tym roku na Wschodniej Syberii i na Bajkalsko-Amurskiej Magistrali. 3. Biblioteka imienia Lenina. Tzn. teraz już nie Lenina, dlatego zmieniła się postać na cokole (choć napis na fasadzie pozostał). Teraz zasiada tam Dostojewski Przy okazji Orange uznał, że Rosji roaming nie dotyczy, więc musieliśmy zaopatrzyć się w karty ichniejszego operatora. Czytam właśnie świetną książkę SF i akcja właśnie przeniosła się z moskiewskiego metra do gmachu Wielkiej Biblioteki, która ocalała po nuklearnej zagładzie świata. Naprawdę polecam: Obawiałem się komfortu w tej klasie (szczególnie na liczącej 4 tysiące km trasie Krasnojarsk - Moskwa), ale były to nieuzasadnione obawy - naprawdę nie ma nic do zarzucenia (nasze kuszetki mogą się schować). Doradzam tylko podróżować plackartą co najmniej we dwójkę - nie chodzi o kradzieże (również w 3 klasie są dwie "prowadnice", które nie wpuszczają nikogo nieuprawnionego), tylko o towarzystwo (im dłużej ludzie jadą, to coraz mniej im chce się "integrować") To ciekawe, bo ja zauważyłem dokładnie odwrotną sytuację, im dłużej się jedzie tym większa integracja, a w 2007 w ostatnią noc po 105 h jazdy w plackarcie do Czity wręcz nie mogliśmy się wyrwać z objęć podróżujących Rosjan Dla mnie osobiście zamykane przedziały to nic przyjemnego, placki to jest integracja, a do tego dużo tańsza! Joined Sep 13, 2011 ·117 Posts Tak nawiasem mówiąc, Metro 2033 jest ge-nial-ne! Również polecam I żałuję, ze gdy czytałem książkę nie sprawdzałem na necie jak wyglądają naprawdę dane miejsca. Biblioteka robi wrażenie! :cheers: Joined Dec 29, 2006 ·13,650 Posts Ja mam to szczęście że widziałem na żywo większość stacji które są w książce. Pozostaję w nadziei że kiedyś powstanie o tym film! Joined Jul 22, 2005 ·2,984 Posts Metro 2033 naprawdę jest świetne. Po przeczytaniu kupiłem grę, naprawdę dobrze oddaje klimat książki, jest jej wierna. I właśnie doszedłem do biblioteki, jest dokładnie tak jak na zdjęciu . mxk ·Powtórzę jeszcze raz Joined Mar 28, 2010 ·450 Posts Discussion Starter · #14 · Nov 13, 2012 To ciekawe, bo ja zauważyłem dokładnie odwrotną sytuację, im dłużej się jedzie tym większa integracja, a w 2007 w ostatnią noc po 105 h jazdy w plackarcie do Czity wręcz nie mogliśmy się wyrwać z objęć podróżujących Rosjan Dla mnie osobiście zamykane przedziały to nic przyjemnego, placki to jest integracja, a do tego dużo tańsza! To znaczy - polecam płackartę, ale nigdy nie wiadomo na kogo się trafi - raz jechaliśmy z otwartymi i nastawionymi na rozmowę i integrację Rosjanami, raz z mongolskimi handlarzami i ich tobołami (hmmm... nie byli zbyt otwarci ), raz z rosyjską "nową młodzieżą", która zajmuje się tylko i wyłącznie swoimi komórkami i tabletami Akurat w kupe mieliśmy farta, bo był to ostatni wagon, większość osób jechała do Irkucka, przez co integracja szła w najlepsze (dodatkowo drzwi do przedziałów po domknięciu się zatrzaskiwały, stąd były na ogół otwarte), a w samym przedziale jechał z nami do Irkucka Jewgenii, fantastyczny człowiek (zawodowo - muzyk bodajże filharmonii w Irkucku), który był istną kopalnią wiedzy o tym kraju Tak więc to jest loteria, na kogo się trafi Następne zdjęcia popołudniu/wieczorem. mxk ·Powtórzę jeszcze raz Joined Mar 28, 2010 ·450 Posts Discussion Starter · #15 · Nov 13, 2012 (Edited) 21. Stacja Galicz (ok. 18 tys. mieszkańców) - wymieniamy lokomotywę, gdyż dalej będziemy jechali "pod drutem". Ten składak jedzie podpiąć się pod pociąg osobowy (złożony z dwóch wagonów). Ekonomia tam się nie liczy 22. 23. 24. Centrum gastronomiczne wagonu 25. Katering 26. Budynek stacyjny. Niedawno musieli go wyremontować. 27. Budynek obsługujący wagony pocztowe i bagażowe. W tym kraju kolej to podstawa transportu. 28. Pociąg techniczny 29. Jeżeli wierzyć Wikipedii, to ten napis pochodzi z 2003 r. 30. Widok z okna pociągu na Galicz. Widać przy okazji stertę drewna - generalnie środek Rosji to jeden wielki tartak. Joined Feb 9, 2009 ·2,122 Posts mxk ·Powtórzę jeszcze raz Joined Mar 28, 2010 ·450 Posts Discussion Starter · #17 · Nov 14, 2012 (Edited) 31. 32. 33. 34. 35. 36. Genialny pomysł, bat na rosyjskich kierowców 37. 38. 39. 40. Manturowo (ok. 18 tys. mieszkańców). Joined Jun 12, 2009 ·20,062 Posts Lenin wiecznie żywy! ^To się ci Amerykanie? :nuts: mxk ·Powtórzę jeszcze raz Joined Mar 28, 2010 ·450 Posts Discussion Starter · #19 · Nov 16, 2012 Lenin wiecznie żywy! W tamtych stronach on jest żywy po wsze czasy. Place, pomniki, ulice, skwery, parki. Jeszcze się Tobie znudzi po następnych zdjęciach ^To się ci Amerykanie? :nuts: Jep, Jankesi na fotkach 22 i 23 mxk ·Powtórzę jeszcze raz Joined Mar 28, 2010 ·450 Posts Discussion Starter · #20 · Nov 16, 2012 (Edited) 41. Wódz rewolucji z bliska. 42. Szaria (ok. 36 tys. mieszkańców). 43. Jedna z wielu rosyjskich stacyjek - peron ma długość jednego wagonu, do pozostałych trzeba wchodzić z tłucznia. 44. 45. Centrum wsi rosyjskiej - sklep spożywczy (ten nosi zaszczytny numer 2) oraz skrzynka na listy. 46. W małych miejscowościach cała rodzina przychodzi pożegnać osobę udającą się w podróż pociągiem. 47. Szabalino. 48. Dworzec w Szabalinie. 49. Transport jak za dawnych lat 50. Zaczynałem Leninem, to Leninem skończę
Syberia wielu osobom kojarzy się z siarczystym mrozem i reżimowymi represjami. Wyprawa na współczesną Syberię udowadnia, że ten region ma do zaoferowania o wiele więcej niż historyczne konotacje. Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak dostać się w głąb Rosji, jak wygląda najgłębsze jezioro na Ziemi, co wspólnego z Syberią ma szaman oraz dowiedzieć się, jak przygotować się na podróż Koleją Transsyberyjską, to zapraszam do lektury. Syberia – co warto wiedzieć?Jak dostać się nad Bajkał? – loty do IrkuckaKolej TranssyberyjskaCo zabrać w podróż Koleją Transsyberyjską?Kolej Transsyberyska – życie w przedzialeBajkał – najgłębsze jezioro świataSyberia – kolebka szamanizmuNajwiększe państwo świata Syberia – co warto wiedzieć? Syberia to kraina geograficzna, która zajmuje ponad 10 mln km2 i stanowi trzy czwarte całej powierzchni Rosji. Ten duży obszar jest bardzo zróżnicowany pod względem klimatycznym, jak i kulturowym. Na północy dominują pustynie arktyczne, a im dalej na południe roślinność zmienia się przez tundrę, do tajgi i stepu. Zimą temperatury potrafią spaść do -50 stopni Celsjusza. W Irkucku w zimowe miesiące termometr średnio wskazuje -20, dlatego najlepiej nad Bajkał wybrać się latem, wtedy temperatury wahają się pomiędzy 20-35 stopni (choć zamarznięte jezioro musi również robić piorunujące wrażenie). Planując podróż, pamiętaj, że Rosja dzieli się na aż 11 stref czasowych. Pomiędzy Moskwą a Irkuckiem różnica czasu to 5 godzin. Syberia jest jednym z najmniej zaludnionych obszarów na Ziemi. Z powodu zsyłek zamieszkuje tam nadal bardzo dużo Polaków. W Irkucku, największym mieście wschodniego Sybiru, 10 procent ludności ma polskie korzenie. Na Syberii raczej trudno dogadać się w języku angielskim, prędzej możemy mieć szansę porozmawiać po polsku. Jak dostać się nad Bajkał? – loty do Irkucka O tym, jakich formalności należy dopełnić, aby uzyskać wizę i dostać się do Rosji przeczytasz w poprzednim artykule o podróży do Moskwy i Sankt Petersburga. Najtaniej do Irkucka (IKT) dolecimy z przesiadką w Moskwie. Szczegóły dotyczące lotów do stolicy Rosji również znajdziesz we wspomnianym wyżej artykule. Bilety lotnicze z Moskwy do Irkucka dostaniemy się za niecałe 600 zł (najtańsze z lotniska Moskwa Wnukowo – VKO). Loty obsługują rosyjskie tanie linie lotnicze – Pobeda. Bagaż podręczny, jaki można zabrać bez opłat nie może przekraczać wymiarów: 36x30x27 cm. Loty relacji Moskwa – Irkuck oferują również linie S7 / Siberia Airline. W tym przypadku z lotniska Moskwa Domodiedowo (DME) na Syberię dolecimy za niecałe 800 zł. Bagaż podręczny nie może przekraczać gabarytów: 55x40x23 cm. Port lotniczy Irkuck (IKT) położony jest w odległości 8 km od centrum miasta. To największy port lotniczy wschodniej Syberii. Autobusy do miasta odjeżdżają z przystanków 1 i 2. Podróż do Śródmieścia trwa 30 minut. Dojechać do centrum można też tramwajem, linia numer 4 odjeżdża z przystanku 1, a linia 6 z przystanku 3. Co ciekawe, na Syberię możemy dostać bezpośrednio z Polski. W sezonie letnim, co środę, kursuje bezpośredni pociąg Warszawa – Irkuck. Bilety można kupić w kasach PKP, a ich koszt wyniesie około 1000 zł. Takie unikaty tylko w Kolejach Rosyjskich. Fot. z archiwum Justyny Kolawy. Kolej Transsyberyjska Jednym z punktów na liście marzeń wielu podróżników jest podróż Koleją Transsyberyjską. W kilkudniowej przejażdżce pociągiem przez dziką Syberię często nie cel jest najważniejszy, ale sama droga. Trasa kolei zaczyna się w stolicy Rosji, a potem rozdziela się na trzy odcinki: transsyberysjki, transmongolski i transmandżurski. Najszybciej, najtaniej i najwygodniej można kupić bilet przez Internet, nawet przez polską wyszukiwarkę. Im wcześniej, tym taniej. Ja z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem płaciłam około 550 zł (2017 r.) za przejazd najtańszą klasą z Moskwy do Irkucka. Do wyboru są cztery klasy. Najbardziej podstawowa jest Plackarta, czyli miejsca w otwartym wagonie bez zamykanych przedziałów. W każdym z przedziałów znajduje się po sześć kuszetek. Wybór tej klasy pozwala na podróżowanie z tubylcami, którzy jadą spotkać się z rodziną, albo załatwić jakąś sprawę w innym mieście, co sprzyja integracji i pozwala lepiej poznać ich kulturę. Wyższe klasy mają zamykane przedziały z mniejszą liczbą miejsc, wygodniejsze łóżka i pościel w cenie biletu. Dostęp do pryszniców za dodatkową opłatą mają osoby z każdej klasy, a u prowadnika (konduktora wagonu) można dostać kawę. Pokonując tysiące kilometrów zmieniają się strefy czasowe, dla ułatwienia pasażerów na stacjach zegary wskazują czas moskiewski. W większych miastach pociąg zatrzymuje się na godzinę, można w tym czasie zrobić zakupy na straganach lub udać się do miasta. Widoki za oknem różnią się od krajobrazów, które widzimy z polskich pociągów. Przejeżdża się przez piękne syberyjskie wioski, stepy czy bezkresne pola. Ale te obrazy zachwycają zazwyczaj przez pierwszy dzień, potem stają się monotonne. Jeśli kojarzysz Kolej Transsyberyjską z zatłoczonymi wagonami, w których alkohol leje się strumieniami, to również muszę Cię rozczarować. Każdy ma swoje przypisane miejsce i nie zdarza się, żeby ludzi było więcej niż kuszetek, a picie alkoholu jest zabronione (co nie znaczy, że się go nie pija w ogóle). Prowadnik pilnuje, aby nie spożywać wyskokowych napojów, ale zawsze znajdą się spragnieni. Co zabrać w podróż Koleją Transsyberyjską? Podczas podróży Koleją Transsyberyjską na pewno przydadzą się: śpiwór (jeśli wybierzesz Plackartę),klapki,nerka (do trzymania ważnych dokumentów i pieniędzy przy sobie),leki (podstawowe leki przeciwbólowe, przeciwbiegunkowe itp.),latarka,wygodne, długoterminowe przekąski na podróż,własny kubek, sztućce, a może nawet termos,drobne na zakupy na peronach,może przydać się przedłużacz,karty do gry, szachy, książka, notatnik, szkicownik itp. Kolej Transsyberyska – życie w przedziale Cztery dni w wąskim “pokoju” z sześcioma łóżkami i stoliczkiem to raczej trudna do wyobrażenia sytuacja. Spróbuję to zobrazować. Siedzimy przy stoliku w naszym przedziale. Na stoliku stoją szklanki w metalowym koszyczku z napisem RŻD (Koleje Rosyjskie), oczywiście cyrylicą. Można je znaleźć tylko w Rosyjskich Kolejach. Oprócz nas w przedziale jechało jeszcze troje innych pasażerów. Jedziemy już razem drugi dzień, zdążyliśmy się poznać. Ktoś zaproponował grę w karty. Ktoś inny wyciągnął dwie talie kart i zaczęła się partia Duraka. Nasza sąsiadka z przedziału – pani w blond włosach próbuje tłumaczyć nam zasady. Łatwo nie jest, ciężko stwierdzić na początku, o które karty powinna toczyć się wojna. Ale po jakimś czasie dochodzimy do wprawy. Ktoś przechodził korytarzem i dosiadł się do nas. Za chwilę z przedziału obok przyszła jeszcze matka z córką. Po chwili w naszym przedziale było już jakieś dziesięć osób. O grze zdążyliśmy już zapomnieć, zaczęły się luźne rozmowy. Z tych rozmów nasze dyskusje przerodziły się w poważne tematy i zwierzenia. Pięćdziesięcioletnia kobieta z nastoletnią córką i rocznym dzieckiem opowiedziała swoją życiową historię o trudnych chwilach, rozwodzie i o tym, że teraz ma nowego partnera, drugie dziecko i jest szczęśliwa. Mężczyzna w dresie powiedział, że kiedyś poznał miłość swojego życia, ale stracili kontakt na wiele lat i teraz właśnie jedzie się z nią zobaczyć. Widać było w jego oczach cisnące się łzy i wielką radość, którą chciał się podzielić. Jeden pociąg mieści mnóstwo unikatowych historii – osób, które w zwykłym pociągu minęlibyśmy w przejściu, niczego się o nich nie dowiadując. W tych warunkach staliśmy się wielką kilkudniową rodziną, w której pani w blond włosach częstuje wszystkich miodem z malinami, a starszy pan, popijający coś ukradkiem, prawi życiowe mądrości. Wysiadając z pociągu po czterech dniach, mieliśmy wrażenie, że żegnamy się z dobrze znanymi ciotkami i wujkami – krewnymi, których już zapewne nigdy ponownie nie zobaczymy. Bajkał robi niesamowite wrażenie o każdej porze roku. Fot. z archiwum Justyny Kolawy. Bajkał – najgłębsze jezioro świata Bajkał jest słodkowodnym jeziorem o głębokości 1642 m. Jest najgłębszym, ale i najstarszym jeziorem na świecie. Przez 6 miesięcy w roku jest zamarznięty, a tafla staje się wtedy doskonałym szlakiem komunikacyjnym. Woda w jeziorze jest tak przejrzysta, że aż zachęca do kąpieli, jednak jej temperatura jest niższa niż w Bałtyku (latem ok. 10 stopni Celsjusza). W Bajkale występują endemiczne gatunki, jak na przykład nerpa bajkalska czy omul, których nie ma nigdzie indziej na świecie. Nerpa, czyli foka, jest też jedynym ssakiem żyjącym w jeziorze. Surowy, wędzony lub grillowany Omul jest syberyjskim przysmakiem. Olchon jest świętą wyspą i perłą Bajkału. Większość powierzchni zajmują łąki i trawiaste stepy. Największe miasto wyspy, Chużyr, przypomina bardziej afrykańską wioskę. Pył, drewniane domki, brak udogodnień w postaci kanalizacji czy asfaltu, a po piaskowych drogach jeżdżą głównie stare UAZ-y. Elektryczność została tam doprowadzono dopiero w 2005 roku, a z internetu skorzystać można tylko w kafejce. Syberia – kolebka szamanizmu Choć niektórych może to zaskoczyć, to właśnie Syberia jest epicentrum szamanizmu w Rosji. Wyspa Olchon jest miejscem zjazdów szamanów (czyli łączników między światem fizycznym i duchowym) z całego świata. Najważniejszym i najbardziej znanym miejscem kultu jest Skała Szamanka, w której według wierzeń mają otwierać się portale do innych miejsc na Ziemi i we Wszechświecie. Znajdują się tam charakterystyczne serge, czyli drewniane pale wbite w ziemię ze żłobieniami dzielącymi świat na trzy strefy. Na każdym z tych segmentów przywieszane są wstążki, na najwyższym poziomie oznaczają ofiarę dla bóstwa, na środkowym – modlitwę za sprawy ludzkie, a na najniższym – za zmarłych. Choć na wyspie Olchon szamanizm jest raczej utrzymywany na potrzeby turystów, to w tych bardziej dzikich zakątkach Syberii można jeszcze znaleźć prawdziwych (i aktywnych) szamanów. Syberia jest kolebką szamanizmu. Z łatwością można tam natknąć się na ślady urzędowania aktywnych szamanów. Fot. z archiwum Justyny Kolawy. Największe państwo świata Rosja to tak ogromny kraj, że na jednym jego krańcu ludzie myślą, że na drugim nie ma dróg i cywilizacji, i odwrotnie. Większość Syberyjczyków nigdy nie było w Moskwie, poznaliśmy nawet takich, którzy nigdy nie wyjechali poza swój region, a spotkanie Europejczyków (którzy przyjechali do ich kraju autostopem!) było dla nich największym wydarzeniem ostatnich lat. W Rosji wszystko jest naj, dlatego wcale nie dziwi, że największa stolica Europy czy najgłębsze jezioro znajdują się właśnie tam. Pewnego dnia złapaliśmy na stopa mężczyznę, który jechał w delegację 4 000 km! Podróżowaliśmy z nim dwa dni i przejechaliśmy prawie tysiąc kilometrów. Określenia “blisko” czy “daleko” w Rosji nabierają zupełnie innego znaczenia. Po powrocie do Polski doszłam do wniosku, że weekendowa wycieczka ze Śląska nad morze to wcale nie taki szalony pomysł.
Zresetuj hasło Wpisz swój adres email lub login, a my wyślemy Ci link do zresetowania hasła header Szczegóły trasy: Odległość trasy ~ 2029 km Szacowany czas podróży ~ Tylko dla użytkowników Premium Dostęp do szczegółowych informacji mają tylko użytkownicy z aktywną Della PremiumSkontaktuj się z administratorem , aby aktywować subskrypcję Premium. Dodanie nieograniczonej ilości ładunków i pojazdów Dostęp do szczegółowych informacji o ładunkach i pojazdach (3 użytkowników w ramach profilu biznesowego) header
W momencie przystąpienia do władzy Aleksandra I w 1801 r. imperium Rosyjskie rozciągało się już od wschodniej Syberii do Polski, co stanowiło ogromną odległość, która stwarzała prawie nie do pokonania problemy rządowe dla carskiej administracji. Ludność zamieszkująca głównie tereny wiejskie, głównie chłopi pańszczyźniane, pracowała w prymitywnych warunkach i chociaż kraj zaczął się uprzemysławiać, nie dorównał zachodnioeuropejskim I i Mikołaj IRosja kontynuowała ekspansję na początku XIX wieku, przejmując Finlandię od Szwecji w 1809 r., Besarabię od Turcji w 1812 r. i znacznie osłabione państwo polskie w 1815 r. Kolejne nabytki na Kaukazie, gdzie Rosjanie ostatecznie stłumili zaciekły opór po wojnie. Nie był to obszar, który nadawał się pod administrację centralną: do 1830 r. nie było nawet drogi między Moskwą a Petersburgiem, a pierwsza linia kolejowa powstała dopiero w 1851 Aleksandra I (1801-1825) i Mikołaja I (1825-1855) było naznaczone kwestią pańszczyzny i emancypacji poddanych. Aleksander, choć teoretycznie liberalny, a nawet deklarujący potrzebę rosyjskiej konstytucji, niewiele zrobił w praktyce, podczas gdy Mikołaj był prostszym powstanie w Polsce w 1830 r. i wysłał pomoc Habsburgom w 1848 r., aby stłumić rewolucje w Austrii i na Węgrzech. Panowanie Mikołaja zakończyło się katastrofą, gdy jego ambicje zdobycia terytorium od Imperium Osmańskiego doprowadziły do upokarzającej klęski z rąk Wielkiej Brytanii i Francji w wojnie krymskiej (1853-1856).Próba reformyAleksander II (1855-1881), który przewodził ekspansji Imperium Rosyjskiego w Azji Środkowej, wprowadził szereg liberalnych reform, ostatecznie wyzwalając chłopów pańszczyźnianych w 1861 r. Reformy prawne wzmocniły niezależność sądownictwa, a w 1864 r. utworzono samorząd lokalny z wybranymi organami – „zemstwami”.Ale to również za rządów Aleksandra II doszło do pierwszych rewolucyjnych pomruków, wśród chłopów, że emancypacja nie doprowadziła do dobrobytu, i intelektualistów, którzy gardzili systemem carskim jako opresyjną tyranią. Jedna z takich grup sprzeciwu, „Wola Ludu”, zorganizowała zabójstwo cara w marcu 1881 i rewolucjoniściPod rządami Aleksandra III (rządził w latach 1881-1894) kampania policyjnego terroru przytłumiła rewolucjonistów, podczas gdy reformy w 1889 r. częściowo wycofały się z emancypacji pańszczyźnianej. Kiedy Mikołaj II wstąpił na tron w 1894 roku, frustracja sięgała swego szczytu, a pierwsza partia marksistowska została założona w 1898 Rosji w wojnie rosyjsko-japońskiej (1904–1905) zwiększyła wrzawę reform do ogłuszającego poziomu i wybuchła fala rewolucyjnych protestów. W odpowiedzi car zezwolił na powołanie Dumy Państwowej (parlamentu) i nadał ludziom podstawowe prawa obywatelskie.
Syberia to kraina geograficzna, która rozciąga się na powierzchni aż 12,7 mln km². Znajduje się na terenie Rosji, w azjatyckiej części kraju. Ogromna odległość od Polski sprawia, że teren ten jest w naszej świadomości niezwykle egzotyczny i tajemniczy. Poznaj najciekawsze informacje na temat Syberii!Dokładne granice Syberii są trudne do ustalenia. W polskiej nauce przeważa pogląd, że kraina ta rozciąga się od Uralu na zachodzie do działu wodnego Oceanu Spokojnego na wschodzie i od brzegów Oceanu Lodowatego na północy aż do stepów Kazachstanu i północnej części Mongolii i Chin na południu. Syberia stanowi około 70% całej powierzchni Federacji Rosyjskiej! To bardzo istotne, zwłaszcza ze względu na fakt, że ten potężny obszar to ogromne źródło bogactw naturalnych. Rosja posiada największe na świecie złoża gazu ziemnego, a 30% spośród światowych zasobów znajduje się na półwyspie Jamalskim. Rosja posiada także ósme co do wielkości złoża ropy, z czego większość znajduje się na Syberii. Nie ma co ukrywać, że Rosja zawdzięcza znaczną część swojego bogactwa właśnie złożom tego regionu. Syberia została podbita w roku 1581, wówczas z wyprawą wyruszył Jermak Timofiejewicz, w konsekwencji obszar ten został skolonizowany przez Rosjan. Syberia ma dla Polaków duże znaczenie w sferze historycznej i symbolicznej. W czasie wojny i okupacji sowieckiej to tam zsyłano znaczną część naszych rodaków. Do dziś można spotkać tam wiele osób pochodzenia polskiego i odnaleźć namacalne ślady tragicznych losów zesłańców. Syberia: klimat i temperatura Znaczna część Syberii znajduje się w strefie klimatu umiarkowanego chłodnego, na północy panuje klimat subpolarny i polarny, a na południu umiarkowany ciepły. Warto jednak podkreślić, że klimat Syberii jest także wybitnie i skrajnie kontynentalny. Zima na Syberii jest bardzo ostra – w najzimniejszych rejonach temperatura może spaść nawet do -70℃. Lato na Syberii jest znacznie bardziej łaskawe. Średnia temperatura w lipcu na południowym zachodzie to 22℃, a na krańcach północnych słupki rtęci wahają się od 2 do 5℃. Rzeka na Syberii Syberia (Rosja) posiada niezwykle gęstą sieć rzeczną, większość spośród nich należy do zlewiska Oceanu Arktycznego. Największe systemy rzeczne to Ob z Irtyszem, Jenisej, Lena i jezioro Bajkał. Rosja: ludność, życie na Syberii Ogromne odległości sprawiają, że obszar Syberii jest słabo zaludniony. Współcześnie na Syberii mieszka około 31 milionów ludzi, a dominującą część stanowią Rosjanie. Według różnych szacunków tubylcy stanowią zaledwie od 5 do 6% całej populacji. Większość ludzi mieszka w dużych miastach, które stanowią centra przemysłu wydobywczego oraz ciężkiego. Nierzadko miasta te mają ponad 1 milion mieszkańców. Jako przykład można przywołać, chociażby Czelabiński (1 milion mieszkańców) i Jekaterynburg (1,4 miliona mieszkańców). Największe miasta tego obszaru położone są przy trasie kolei transsyberyjskiej. Rdzenni mieszkańcy mieszkają głównie na rozległych terenach tajgi i tundry. Większość spośród tych narodów skutecznie opiera się rusyfikacji i po dziś dzień pieczołowicie pielęgnuje swój język oraz kulturę. Trasa Kolei Transsyberyjskiej Kolej Transsyberyjska to sieć linii kolejowych, która biegnie przede wszystkim przez azjatycką część Rosji. Została wybudowana w latach 1891–1916. Główny szlak kolei wiedzie z Moskwy do Władywostoku, a prowadzi przez Niżny Nowogród, Perm, Jekaterynburg, Omsk, Nowosybirsk, Krasnojarsk, Irkuck, Ułan Ude oraz Czytę. Kolej transsyberyjska jest najdłuższą linią kolejową świata, łączna długość torów wynosi 9288,8 km i przekracza aż 8 stref czasowych! Syberia: krajobrazy Syberia posiada także zróżnicowane ukształtowanie terenu, a co za tym idzie – różnorodne krajobrazy. Możemy tam znaleźć zarówno bagienne obszary nizinne, jak i wyżyny, a także urozmaicające krajobraz pasma górskie. Na Syberii znajduje się najbardziej zwarty kompleks leśny na Ziemi, a równocześnie na północnych obszarach nie ma prawie żadnych lasów. Przede wszystkim jednak możemy tam znaleźć potężne tereny, które nie zostały przez człowieka. Te dzikie krajobrazy fascynują podróżników z całego świata. Syberia: ciekawostki Na Syberii znajduje się najgłębsze jezioro świata – Jezioro bagien syberyjskich jest największy na całej północnej rasa psa husky pochodzi właśnie z Syberii odnaleziono pozostałości miejsc, w których mieszkali nasi przodkowie z gatunku homo erectus. Mieszkańcy Syberii nierzadko odznaczają się wyjątkowo dobrym zdrowiem, które zawdzięczają przede wszystkim konieczności przystosowania się do trudnych warunków naturalnych. Żaden europejski czy amerykański samochód nie jest w stanie znieść syberyjskich także: Gigantyczna i dzika SyberiaZobacz także:Autor: Adrian Adamczyk
polska syberia rosja odległość